Cześć dziewczyny,
dzisiaj zapowiada się imprezowy wieczór. Kolega zaczepił mnie na uczelni i zaprosił na takie niby piwne andrzejki hehe. A ja pierwsze co: nie nie, już jestem umówiona. Przecież to najbezpieczniejsze dla mojej diety. Po powrocie do domu jakoś głupio się z tym poczułam. Gdybym ja coś organizowała też bym chciała żeby przyszedł. Ehh.. Czy ja tak zawsze muszę myśleć o innych. Napisałam smsa: dobra, to na którą mam być?
No więc idę. Co będzie na miejscu: dosłownie WSZYSTKO. Co mam w planie: 2 piwa. Jak będzie? No to się okaże.
Już widzę to 52 na wadze. Ale moje życie to nie tylko waga.. A może tylko?
No to do jutra;*
w takim razie życzę udanej zabawy i trzymam kciuki, żeby zakończyło się na tych dwóch piwach :)
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze czasem sobie na piwo możesz przecież wyskoczyć o ile nie beda temu towarzyszyły orzeszki i chipsy :)
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze ;********
E tam nawet jak wypijesz wiecej, to przeciez nic sie nie stanie, raz na jkis czas mozna:D. miłej zabawy ;).
OdpowiedzUsuńhttp://motylica.bloog.pl/
dobrze zrobiłaś, ić i baw się dorze :) napewno troche wyluzujesz sie i poczujesz znow jak to fajnie jest zyc :)
OdpowiedzUsuńUdanego wieczoru!
OdpowiedzUsuńCałuję:**
najgorsze są przekąski które tucza :)) wiec zycze milej zabawy !
OdpowiedzUsuńteraz już się nie trafi dużo imprez po andrzejkach, coś tam możesz zjeść ;) byle się na wszystko nie rzucić. będzie dobrze ;*
OdpowiedzUsuńżyj, szalej, lata studenckie to czas na imprezy, przy takiej wadze i diecie szybko się upijesz mi wystarczą ostatnio 3-4 piwa żeby byc baaardzo pijaną ;-)
OdpowiedzUsuńKocham Twoją wagę! Też taj chcę!
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze na imprezie i nie upij nam się za bardzo :)
no no kolega zaprosił :D no no baw sie dobrze ;D
OdpowiedzUsuńale na całe szczęście teraz imprezy się ukrócą, jak dobrze, że są takie okresy w roku.; *
OdpowiedzUsuń